Tak, właśnie „Zdrowych Świąt” przede wszystkim Państwu życzę. Aby zaraza trzymała się od każdego z Was daleko! A Zmartwychwstanie Chrystusa niech da Państwu nadzieję na lepszy czas na ziemi i na życie wieczne.
Dla większości z nas Święta Zmartwychwstania Pańskiego będą bardzo spokojne. Nie będziemy chodzić do Kościoła na Triduum Paschalne, nie będziemy szli ze święconką, nie wstaniemy wcześnie rano na Rezurekcję. Przy wielkanocnym śniadaniu spotkamy się jedynie w gronie domowników, nie pojedziemy do teściów, do babci, do cioci. Nie będzie dużych rodzinnych imprez. Zadzwonimy, może nawet zobaczymy się przez internetowego Skype albo inną aplikację. A wszystko to z miłości bliźniego, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa i uratować wielu ludzi od choroby i śmierci. I nie chodzi tylko o nas, żebyśmy my się nie zarazili. Myślimy o babci i dziadku, o naszych bliskich, a także o wszystkich, których możemy zarazić w przyszłości, jeśli sami się zarazimy.
Dla wielu z nas będzie to też czas niezbyt wesoły. Wiele osób będzie się czuło wyjątkowo samotnie, szczególnie osoby starsze. Inni będą zatroskani kłopotami w pracy. Będziemy zastanawiać się jak kryzys gospodarczy wpłynie na nasze życie. Wreszcie pojawi się pytanie co z dziećmi i młodzieżą, kiedy wrócą do szkoły? No i oczywiście będziemy przerażeni kolejnymi liczbami, coraz większą ilością chorych i umierających na całym świecie, będziemy zastanawiać się nad przyszłością tej epidemii. Czy wynajdą lek, kiedy powstanie szczepionka? Czy my i nasi bliscy przejdziemy przez to cało.
Nikomu z nas nie śniło się nawet, że dożyjemy takich czasów. A jednak, to nie sen. Ten czas świąt nie będzie łatwy, będzie stresujący. Dlatego chciałbym Państwa zachęcić do wspierania się nawzajem. Wiele radości może nam przynieść pomoc żonie czy mężowi. Pobawmy się porządnie z dziećmi, pograjmy z nimi w gry, rozwijajmy ich zainteresowania, poświęćmy im czas. Jeśli ograniczymy stres u naszych bliskich – sami będziemy bardziej odprężeni.
Pamiętajmy o wspólnej modlitwie. Może taka rodzinna modlitwa i współuczestnictwo w nabożeństwach za pomocą telewizora czy komputera będzie okazją do dobrego przeżycia Wielkanocy. Mamy wszak możliwość przez TV wziąć udział we Mszach i obrzędach liturgicznych w naszych narodowych sanktuariach: Częstochowie czy Łagiewnikach. Facebook i Youtube pozwalają nam uczestniczyć w transmisjach z naszych lokalnych parafii. Pamiętajmy przy okazji, aby wspierać nasze parafie, które mają pracowników na utrzymaniu: kościelnych, organistów, itp. Jest wiele kosztów stałych pokrywanych przez parafie z tacy, której teraz nie ma. Warto znaleźć w internecie numer konta i wpłacić na utrzymanie parafii ofiarę, może to być nawet tzw. wdowi grosz, ale może być i większa kwota jeśli Państwa stać na to.